50lecie klasy DN w Polsce.
A było to tak.
Dawno, dawno temu, będąc wraz z naszą ekipą klubową w składzie seniorzy Romuakd Rowecki-Andrzej Gronski + Mariam Jurdzinski- Arkadiusz Borucki - 2 monotypy + Józef Mikulski i Krzysztof Witczak 2 Weilandy na regatach bojerowych â Puchar Wyzwolenia Warszawyâ w styczniu 1966 r na zalewie Zegrzynskim k/Warszawy spotkalismy na lodzie ekipę holenderską prezentującą bojer klasy DN. Obejrzeliśmy tenże śmieszny dla nas mały bojerek, który w porównaniu do naszych 7,5 m. długich bojerów , z 15 m2 żagla wydawał się dla nas kapitanów olbrzymich monotypów mało poważny, w porównaniu taką małą zabawką, jak nam się wtedy wydawało. Dzięki uprzejmości naszych gości, mogliśmy praktycznie wypróbować jazdę na tym bojerze,. Okazało się, że całkiem dobrze się spisuje, i zapragnąłem zbudować taki bojer. Poprosiłem Pana Vim van Ackerâa o przesłanie mi dokumentacji technicznej budowy bojera. Vim człowiek słowny, jak powiedział, tak uczynił, i jesienią otrzymałem przesyłkę z dokumentacją, na podstawie której wykonałem dokumentację w języku polskim. Ta dokumentacja została szybko zatwierdzona przez PZŻ do użytku w Polsce, dzięki energicznej pracy komisji żeglarstwa lodowego, w której zasiadali oprócz mnie, Teofil Różanski i Andrzej Gronskii .Jeszce należąło wykonać dokumentacje techniczną szycia żagli dla stoczni jachtowej w Gdańsku-Stogi, którą wraz z Bolesławem Knasieckim wykonaliśmy w Kiekrzu, rysując poszczególne bryty.
Na przełomie paĹşdziernik/listopad 1966 dokumentacja została rozesłana do klubów żeglarskich w Polsce.
Po 4 miesiącach odbyły się w Giżycku pierwsze mistrzostwa Polski , na których startowało 30 ślizgów DN, które otrzymały obiecane i zapłacone przez PZŻ żagle dacronowe, i tak rozpoczęła się historia klasy DN w Polsce. Z Poznania do Giżycka pojechały 4 bojery DN zbudowane w PKM LOK Poznań, i wystartowały w kategorii senior i junior, wygrywając w obu kategoriach wiekowych.
Nieco póĹşniej ,Romuald Knasiecki z LKS Kiekrz pierwszy Polak zdobywa tytuł mistrza świata , i pojawia się Bogdan Kramer także z Kiekrza, wielokrotny mistrz świata i Europy.
Przez wiele lat, Vim z Holandii wspierał materialnie i duchowo polskie bojery, dostarczając materiały do budowy ślizgów, które wówczas u nas były prawie nie dostępne.
Teraz wielu po latach, wyraĹşnie widać, że bez jego pomocy nie byłoby dzisiejszej potęgi polskiej floty bojerowej.
Dziś, po 50 latach, możemy powiedzieć, że te lata przyniosły wspaniałe efekty sportowe, tj 47 tytułów medalistów mistrzostw Świata oraz 52 Tytuły medalistów mistrzostw Europy, których ojcem chrzestnym jest Vim Van Acker żeglarz lodowy z Holandii..
Dla upamiętnianie tego faktu, oraz ku pamięci potomnym, ufundowałem nagrodę przechodnią, w postaci pucharu, pamięci Vim, van Ackera, oraz okolicznościowy dyplom, dla zwycięscy pierwszego wyścigu Bojerowych Mistrzostw Polski DN senior.W tym miejscu serdecznie dziękuje, współpracownikom w budowie tegoż pucharu, olimpijczykowi Ryszardowi Blaszka, oraz metaloplastykowi Longinowi Żeberskiemu.
Na centralnej uroczystości 50lecia DN w Olsztynie, wyświetliłem 25 minutowy film z pierwszych bojerowych mistrzostw Polski w klasie DN, które odbyły się Giżycku w 1967 roku.
Romuald Rowecki DN P-25
Bojery DN z Poznania rodem !!!
Moderator: Romuald