Regaty Pomarańczowe 2007
: ndz wrz 02, 2007 6:48 pm
Cztery dni regat, 11 wyścigów, wymagające, choć dość słabe wiatry i aż 188 zawodników na starcie (od małych szkrabów do 13-latków). Tak wyglądały w tym roku Mistrzostwa grupy B w klasie Optimist rozegrane w Siemianach nad Jeziorakiem (29.08 – 1.09).
W Siemianach czas się zatrzymał. Dzieciaki wciąż chowają żagle w namiotach wojskowych, na brzegu walczą o drewniany slip do wodowania, regaty rozgrywane są daleko od brzegu (tak żeby przypadkiem nikt ich nie zobaczył) i oczywiście zero pomysłu na to, by kibiców i opiekunów zawieść na start i metę jakimś wygodnym wycieczkowcem. A wszystko to nie dzieje się gdzieś na końcu świata, ale nad Jeziorakiem, dużym i popularnym akwenie żeglarskim.
W tym roku trzyosobowa grupa trenera Mikulskiego ścigała się ze zmiennym szczęściem. Jak wychodziły starty, to brakowało pomysłu lub konsekwencji podczas rozgrywania pierwszej halsówki, która praktycznie ustawiała cały wyścig. A jak na starcie ktoś zaspał, to w tak licznej stawce nie miał już wielu szans, by odrobić straty.
Z naszych zawodników tym razem najlepiej radził sobie Michał Lorek, który zajął 48 miejsce. Kuba Kowalski był 78, a Kuba Olejnik 108.
Krótka fotorelacja z regat znajduje się tutaj.
W Siemianach czas się zatrzymał. Dzieciaki wciąż chowają żagle w namiotach wojskowych, na brzegu walczą o drewniany slip do wodowania, regaty rozgrywane są daleko od brzegu (tak żeby przypadkiem nikt ich nie zobaczył) i oczywiście zero pomysłu na to, by kibiców i opiekunów zawieść na start i metę jakimś wygodnym wycieczkowcem. A wszystko to nie dzieje się gdzieś na końcu świata, ale nad Jeziorakiem, dużym i popularnym akwenie żeglarskim.
W tym roku trzyosobowa grupa trenera Mikulskiego ścigała się ze zmiennym szczęściem. Jak wychodziły starty, to brakowało pomysłu lub konsekwencji podczas rozgrywania pierwszej halsówki, która praktycznie ustawiała cały wyścig. A jak na starcie ktoś zaspał, to w tak licznej stawce nie miał już wielu szans, by odrobić straty.
Z naszych zawodników tym razem najlepiej radził sobie Michał Lorek, który zajął 48 miejsce. Kuba Kowalski był 78, a Kuba Olejnik 108.
Krótka fotorelacja z regat znajduje się tutaj.